22 травня о 18.00 мистецька галерея Гері Боумена презентує живопис Малгожати Білецької (MałgorzataBielecka). Виставка організована за ініціативи галереї Wici (Кельце, Польща) в рамках польсько-українського проекту «Міст культури».
Małgorzata Bielecka jest profesorem malarstwa w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i jedną z najbardziej oryginalnych osobowości kieleckiego środowiska plastycznego. W swojej głęboko osobistej sztuce eksploatuje własne, także intymne doznania, emocje, doświadczenia – i z nich wywiedzione przemyślenia. Wśród nich najważniejsze miejsce zajmują te, związane z wachlarzem odwiecznie skomplikowanych relacji pomiędzy kobietą a mężczyzną. Najczęstszym tematem głównego nurtu jej twórczości jest przeżywanie istoty kobiecości, w jej biologicznym i psychicznym aspekcie, także w odniesieniu do różnic płci. Sięga do najbardziej elementarnych sensów z nią związanych, między innymi do macierzyństwa, w znaczeniu – danego tylko kobiecie – cudu tworzenia wewnątrz własnego ciała nowego życia. Sfery swoich zainteresowań określa często nieokreślonymi znakami i symbolami: i tak, np. symbolem macierzyństwa jest, często pojawiająca się w jej sztuce, obecność embrionalnie zwiniętej formy. Z ciężkich chropawą, gęstą materią powierzchni obrazów wyłaniają się rozpoznawalne zarysy innych symbolicznych znaków: otwartych kielichów kwiatów, serc, ust, torsów i innych fragmentów kobiecego i męskiego ciała. Wydobyte jakby z wysiłkiem, spod warstw przemalowań, częściowo wydrapane w grubej materii, lub ledwie zaznaczone na powierzchni abstrakcyjnych kompozycji, każą domyślać się złożoności przemyśleń i wzmożonych, trudnych do zdefiniowania, emocji. Artystka nie epatuje fizycznością – zagłębia się raczej w głębię podświadomości i w konfrontacji z własnymi, enigmatycznymi doznaniami, w żmudnym procesie konstruowania kolejnych warstw obrazów, usiłuje wydobyć cząstkę intymnej prawdy o sobie. Indywidualność jej kreacji i trud tworzenia podkreśla wyraźny, charakterystyczny zapis jej zmagań z materią farby i koloru.
Gama kolorystyczna jej monumentalnych obrazów najczęściej oparta jest na archetypicznie potraktowanych barwach bieli, czerni i krwistej czerwieni: symbolach światła i mroku, życia i śmierci, życiodajnej krwi , witalności – ale też i cierpienia. Symbolizm kolorów uzupełnia również symboliczne znaczenie znaków.
Prawdy o sobie artystka poszukuje także we własnych odczuciach i reakcjach na piękno krajobrazów, sztuki i reliktów kultur: inspiracją wielu jej malarskich syntez są wrażenia i emocje z licznych podróży i międzynarodowych plenerów i sympozjów artystycznych. Odchodzi w nich od czarno-czerwono-białej, ascetycznej palety barw na rzecz subtelnie rozmalowanych błękitów zestawionych z kolorami ziemi, a fizyczny i wizualny ciężar grubej warstwy powierzchni obrazów zamienia na lekko, przejrzyście malowane impresje.
Osobisty wymiar twórczości Małgorzaty Bieleckiej przekłada się na jej uniwersalizm – bo cóż w naszych czasach, przeładowanych megabajtami informacji, specjalistycznej wiedzy i wszechobecnych obrazów może artysta ofiarować innym? – Tylko własną, intymną niepowtarzalność… I na jakiej płaszczyźnie może porozumieć się z drugim człowiekiem? – Tylko na poziomie archetypów i podświadomości zbiorowej – wspólnej przecież nam wszystkim.
Stanisława Zacharko